D-Niall nie tutaj w każdej chwili Carly może zejść na dół.
N-A na górze ?
D-No nie wi..-Niall nie pozwlił mi dokończyć bo szybko złapał mnie w talii i przerzucił mnie przez ramie.Kierował się ku naszej sypialni,gdy do nie już dotarliśmy zamknął drzwi i położył mnie na łóżku.Zaczął składać na mojej szyj lekkie pocałunki,swoje dłonie wsunęłam swoje dłonie pod jego koszulkę i błądziłam po jego ciepłym torsie ale nagle szybko zsunęłam ją z niego.Gdy moje dłonie błądziły po jego ciele to w tym samym czasie jego dłonie szybko zsunęły mi spodnie razem z bielizną z bioder.Nie byłam mu dłużna i zrobiłam to samo.Leżeliśmy przed sobą całkiem nadzy i szczerze mówiąc trochę się krępowałam ale zdałam sobie sprawę z tego,że nie raz widział mnie nago.Chłopak zaczął ssać mój sutek co spowodowało u mnie ciche jęki.Niall usiadł po między moimi nogami i uśmiechną się figlarnie po czym wszedł we mnie bez ostrzeżenia.Wygięłam się z bólu i głośno krzyknęłam.Blondyn poruszał się coraz szybciej i szybciej co spowodowało u mnie wyraźne jęki.Nasze usta spotkały się ponownie a Niall nadal przyśpieszał tępo.Nasze oddechy były nierówne.Oboje byliśmy u szczytu,było słychać u blondyna ciężkie sapnięcia tak samo jak i u mnie.W końcu oboje doszliśmy.Niall wyszedł ze mnie i położył się obok mnie przykrywając nas pościelą.Przytuliłam się do jego spoconego ciała.
N-Kocham cię skarbie.
D-Ja ciebie też kotku.
***
Siedziałam razem z Carly na łóżku i oglądałyśmy kreskówki a w tym czasie Niall poszedłrazem z Harry'm na siłownię.Nagle dostałam sms'a.
Od Niall :*
Mogą dzisiaj wpaść do nas Harry z Lucy na kolację ??
Do Niall :*
Okey coś tam przygotuje.
Od Niall :*
Może być na 19 ?
Do Niall :*
Tak :*
Od Niall :*
Ok PA KC :*
DO Niall :*
Pa KC :*
A no tak zapomniałam wspomnieć,że Lucy i Harry są W KOŃCU razem tworzą wspaniała parę.Wzięłam torbę i pojechałam razem z Carly do miasta.
***
Gdy kupiłysmy wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy na dzisiejszą kolację.Stojąc na czerwonym świetle nagle spostrzegłam jego.To on.To Max.Mój były.Nagle w mojej głowie powstawały co chwila nowe pytania.Skąd on się tu wziął ?Czego on tu szuka ?Czy to właśnie mnie poszukuje ?!Patrząc na niego złe wspomnienia powróciły.Ta przeszłość, o której chciałabym zapomnieć na zawsze.
C-Demi jedź-Nagle z moich przemyśleń wyrwała mnie Carly.
D-C..co ?
C-Światło się zmieniło na zielone.-Nawet nie zauważyłam,że światła się zmieniły.Szybko ruszyłam z miejsca i pojechałam do domu.Po powrocie do domu Carly poszła do siebie do pokoju a zaczęłam szykować wszystko na spotkanie.Nagle,ktoś złapał mnie od tyłu i mocno do siebie przytulił.Głośno krzyknęłam i próbowałam się wyrwać z uścisku ale na marne bo uścisk był za mocny.
N-Kochanie uspokój się to tylko ja.
D-Niall czy ty oszalałeś ?Czy ty wiesz jak się wystraszyłam ?!
N-Przepraszam.
D-Dobra nic się nie stało.
N-Widzę,że wszytko już gotowe,więc nie będę potrzebny.
D-Po woli maleńki trzeba jeszcze nakryć do stołu.
N-I jak myślę ja mam to zrobić prawda ?
D-Uhuhu brawo wygrałeś buziaka.-Pocałowałam chłopaka w policzek i poszłam się przyszykować do spotkania.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
super rozdział :D czekam na następny
OdpowiedzUsuńNEXT !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńkiedy dodasz nowy rozdział ????
OdpowiedzUsuńdodaj jak najszybciej bo już nie mogę się doczekać :D !!!
aaaaaaaaaa super. next<3
OdpowiedzUsuńsuper <33333333 kiedy next ;'( ?
OdpowiedzUsuń